STUDENCKIE PAPU #3

Wakacje to czas, kiedy śniadania jem raczej niechętnie i tylko dlatego, że "muszę" i "tak trzeba". Kiedy odkryłam guacamole, moje wakacyjne śniadania przestały być obowiązkiem, a zmieniły się w przyjemność i poranny rytuał. Guacamole to bardzo prosta pasta z awokado popularna w meksyku, której przygotowanie jest banalnie proste. Spróbujcie!


Czego potrzebujemy?

-1 awokado
-sok z połowy cytryny
-pół małej cebuli (czerwonej, albo zwyczajnej)
-1 ząbek czosnku
-1 pomidor
-sól i pieprz

Przygotowanie jest banalne! Obieramy awokado, skrapiamy sokiem z cytryny (dzięki temu awokado nie zrobi się ciemne) , wkładamy do miseczki i widelcem rozgniatamy na papkę. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę i posiekany, lub przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Ja zawsze dodaję dojrzałego pomidora pokrojonego w drobną kostkę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gotowe!

Smarujemy chlebek naszą pastą, na głowę wkładamy meksykańskie sombrero, włączamy Los amigos Desperados  i możemy zacząć śniadanie.

Proste niczym konstrukcja cepa, a sycące i pyszne!