Kiedy przychodzi ochota na coś słodkiego, a Ty masz w kuchni tylko jabłka.. nie ma nic prostszego niż babeczki! Ten przepis podrzuciła mi kiedyś koleżanka z roku. Jest bardzo prosty i uważam, że w sam raz na studencką kieszeń. Nie jest czasochłonny, a dodatkowym plusem jest to co studenci lubią najbardziej, czyli dowolna możliwość modyfikowania go.
Składniki których będziemy potrzebowali:
- 2-3 jabłka
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżka cukru wanilinowego
- pół łyżeczki soli (taka większa szczypta)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki cukru
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 szklanki oleju
- 1 łyżka octu winnegoPrzygotowanie:
Jabłka myjemy, usuwamy gniazda i kroimy w kosteczkę, ja zazwyczaj obieram ze skórki, ale nie jest to konieczne. Do pokrojonych jabłek dodajmy sok z cytryny i cynamon, dokładnie mieszamy i odstawiamy na chwilkę.
Mąkę, cukier, sodę i sól wsypujemy do miski, mieszamy z mlekiem, olejem, octem oraz cukrem wanilinowym. Po uzyskaniu gładkiej konsystencji dodajemy jabłka, mieszamy wszystko razem i nakładamy do foremek czy papilotek.
Pieczemy przez około 30 minut.
GOTOWE!
W przepisie możemy wykorzystać dowolne owoce, możemy też zamiast owoców dodać bakalie. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię takie łatwe do przekształcenia przepisy, zawsze mogę wykorzystać to co akurat mam w kuchni.
Smacznego!
Smacznego!